A teraz w sobote wolne?

wg mnie zróbmy to normalnym tokiem tak jak jest w planie. poza tym tak jak Ola napisała, w niedziele będzie zerówka z dyskretnej

dobra to ja napisze do niej maila. i poinformuje ja o naszej decyzji

Ona napisała "proponuje przeniesienie zajęć", czyli nie jest to konieczne , pewnie jej sie nie chce w tym tygodniu ich prowadzic albo po prostu nie sprawdzila kolokwiów i jej wstyd przyjsc na zajecia bez sprawdzonych xd
Napisałam  do niej maila że chcielibysmy zeby zajecia odbyły sie normalnie i ze termin 28 odpada.
A jeśli odpisze w mailu ze zajecia teraz 21 czy tak czy tak nie mogą sie odbyc to faktycznie trzeba bedzie jakis alternatywny termin jej zaproponować. Macie jakies propozycje na termin poprawy?

Ostatnio edytowany przez OlaKazmierczak (19-01-2012 22:09:33)

trochę wypadłam z obiegu jeśli chodzi o negocjacje student<>wykładowca;)
skoro tak, to czekamy na rozwój sytuacji,
ty Magda nie rozumiesz po co odrabiać zajęcia, a ja nie do końca widzę poprawianie w dwóch grupach(!).
czyżby aż taki 'pomór' był planowany?

Odpisała : Zaproponowałam Państwu dwa terminy zaliczeń poprawkowych w niedzielę 29.01, w zależności od grupy. Grupa I według planu zaczyna zajęcia w niedzielę od 11, czyli teoretycznie  może przed 11, a grupa II kończy o 17 czyli mogłaby pisać po 17. W sobotę 28.01 zajęcia w normalnym terminie.
Ale jeżeli Państwu to nie pasuje to zajęcia odbędą się zgodnie z planem.

Czyli zostawiamy normalnie , wyszlo na nasze bez zbednych komplikacji. Tylko  w sumie nie wiem po co ona chce koniecznie robic jedne zajecia przed kolokwium?

No trudno przejdziemy sie na ten jeden "zbedny" wyklad ;p a tak apropo tego co odpisała w sumie nie wiem co jej odpowiedziec "zagieła " mnie ;p bo teoretycznie moglibysmy miec te poprawy o godzinie 10 jedna grupa i o 17 druga.  Czy istnieje opcja ze bedziemy pisac dyskretna wszyscy razem obie grupy na jednych cwiczeniach? wtedy moglabym jakos wytlumaczyc to ze tak nam nie pasuje;p